Znaleziono 133 wyników

No cóż, od dawna się na to zanosiło. Dzięki wszystkim za grę :)

- Jestem Peter, ale mów na mnie Wolf. Podoba mi się ta ksywka. No cóż wolę słuchać Metalu niż Rocka, ale nie pogardzę żadnym dobrym brzmieniem. Mam nadzieję, ze występ pójdzie nam świetnie.

*Zaczynam grać według nut na swojej gitarce*

*Wchodzę do sali, gitarę stawiam pod ścianą*
- No więc może się zapoznajmy, ja jestem Peter, dla znajomych Wolf. *uśmiecham się do wokalistki*

- He he. A nie mówiłem, ze rządzę *uśmiecham się szeroko

- Właśnie, dawaj ludzie się niecierpliwią *mówię z uśmiechem podniecenia*

- No to przyszła moje kolej.

*wychodzę na scenę i gram Rock and Roll all Night. Wkładam kupę radości i scenicznej wariacji podczas grania. Biegam po całej scenie*

Ide do sali.

Wchodze do sali i mówię do siostrzenicy Harrego:
- simka, ja na casting, gram na elektryku.

- słyszałem i bardzo chętnie pójdę, dobry kobiecy wokal to piękna rzecz.

- siostrzenica organizatora obozu, będzie robiła casting do swojego zespołu, zwycięzcy zagrają z nią na koncercie. Ona ma 19 lat *uśmiecham się*

No, w końcu będzie można komuś zaimponować *mrugam okiem*

- heh, nagrywałeś na kompie? Czyli widać, że muzyka to Twoja pasja. W sumie ja wiem, ze mam okrpny głos więc moze przydałoby się go poprawić?

Może byś tak Delek spojrzał na swoją ilość postów, a potem wypowiadał się o nieaktywnych graczach...

Kończę z grą z powodu iż każdy, a w szczególności mistrz gry ma na nią wyjebane. Tak więc macie kolejne wolne miejsce.

Najgłupsze zdanie jakie ktoś napisał na tym forum Very Happy

jakbyś nie zauważył, sa g ...

*biorę jakieś żarcie*
- siemka Ender, co tam u CIebie słychać?

- W sumie bym coś wszamał
*idę do stołówki*

Ender nie widziałem żebyś coś chciał.

Ender rzeczywiście czekał w temacie z turniejem gitarowym.

Wchodzę i siadam w miejscu gdzie będę miał dobrą widoczność.

Idę do sali na lekcję.

- zawsze ktoś inny może Ci grać. Wokalistą być fajna rzecz *mówię z uśmiechem*

Ja kurde piszę, że siedzę w domku, ale tam nikt nie wchodzi. Nawet prowokuje do kłótni a Wy siedzicie cicho i żadnej riposty nie dajecie, więc nie narzekać tylko wziąć się do gry.

- nie śpiewam, gram na elektryku, a na turniej niestety zaspałem. Niestety durny zbieg okoliczności. A ty grasz na czymś?

*Wchodzę na stołówkę, biorę jakiegoś hamburgera czy coś innego do żarcia, picie jakieś i siadam na przeciwko Mario*

- siemka, o czym tak myślisz?

*Wychodzę z domku i kieruję się na stołówkę*

*Wchodzę do domku, wkurzony siadam na łóżku, wkładam słuchawki na uszy i baaaardzo głośno słucham Doom Metalu.*

*Wychodzę z sali, kieruję się do domku.*

- cholera, mogliście mnie obudzić i zawołać na turniej. Rozwaliłbym was wszystkich. Nie wiecie jak się na prawdę gra na gitarze. *głośno mówię, Ann częstuje złośliwym i wściekłym spojrzeniem*

- phi, dziewczyno po co wstajesz i klaszczesz? Poczekaj na wyniki a nie się podniecasz od razu.
*moja mina mówi wiele, ale nie ma w niej nic sympatycznego, raczej znudzenie i wyższość nad resztą*

- No co uciekacie z tej sali, a potem będą płakać, że nic się kurwa nie dzieje na obozie. *krzyczę głośno, nie zwracając uwagi, że nauczyciele są w środku*

Godspeed You Black Emperor! - East Hastings

*patrzę z wyższością i śmieję się złośliwie do przegranych*

*Wchodzę, siadam w rogu sali, rozkładam się na krześle, nogi trzymam na drugim krześle. Patrzę wściekłym wzrokiem na wszystkich zebranych. Gdy spoglądam na grających to mam wzrok jakbym chciał ich zab ...

Wchodzę do domku. Przebieram się w czarną bluzkę z logiem SOADu, do tego białe spodnie. Idę do sali na turniej, niestety się spóźniłem.

Pogodno - Pani w obuwniczym

Very Happy

Siadam w części dla śpiewających.

*Wychodze z jeziora, idę do sali na lekcję.

Wbiegam do jeziora. Pływam szybko w tę i spowrotem

*Wstaję, po czym idę nad jezioro.*

Bierze kawke, jakąś sałatkę i siada obok Nagilera.

- cześć, co tam słychać?